Skocz do zawartości

Paloma

Znajomi
  • Zawartość

    1 774
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Paloma


  1. gub18 miśku kolorowy...jeśli nie czujesz fazy i się wahasz (a to właśnie czynisz) to sobie odpuść...bo pewnie za jakiś czas wystawisz go na sprzedaż <_< ...ja jak kupywałem kora to wiedziałem na co się pisze i chu...nie zarabiałem w tedy dobrze i dało radę codziennie jeździć do pracy...potem niestety małe problemy i więcej stał...ale co to ma do rzeczy...więc tu nie pitol...tylko jeśli chcesz naprawdę korka to kupuj....ładuj w niego kase i się nim ciesz...bo wszelkie teorie apropo spalania, itp to o dupe potłuc...nie o to w tym chodzi!!


  2. kiedy tak powiedziales? To dlaczego Twoje corrado wiecej stoi niz jezdzi? ;)

     

    Drzewiasty jak trzeba to jeździ... :> i ma się dobrze!

     

    A skąd Ty to możesz wiedzieć??? ;)

     

    Dziękuję :> ! Kocham Cię! :wub:

     

    No i nie pisać mi ze 2E to mułowaty silnik, bo założę się że Pan Groszek skillowałby przynajmniej jedna trzecią forumowych szesnastek, a może nawet ze dwie czy trzy Giesześćdziesiątki :P

     

    True, true :> ...


  3. Już w tym temacie trochę spamu zasiałem :lol: . To teraz poważnie (to dla kochanego państwa AA (Adanio i Asiunia...jeśli ktoś nie wie)). Ja się wychowałem na tata Matizie :> (ach cóż za bestia)...troche go zmordowałem swego czasu...jednak Corrado jest moim pierwszym własnym autem, które sobie kupiłem :> ...miałem nim już parę przygód przez swoją durnotę (np. kill vr6 Adania...co nie?)...nauczyło mnie to jak się obchodzić z korkiem...

     

    Panie Leon'e Nelson'e...ja bym wolał na Twoim miejscu kupić parcha za swoje pieniądze...jeśli będziesz miał pracę to odkładaj, wtedy tatuś nie będzie marudził jak Ci się rozkraczy (mój nie rozmawiał ze mną prawie trzy miech po zakupie korka...bo wolał żebym sobie kupił coś ekonomicznego...ale kasa była moja :> )...potem trochę problemów natury technicznej...i jakoś correk jest już ze mna prawie rok...i dajemy radę (też jestem studentem...jednak nie mieszkam z rodzicami i sam się utrzymuję...kasa leci na wiele innych wydatków)...zależy jak to wygląda u Ciebie...i na ile możesz sobie pozwolić co do wydatków na corrado...

     

    Cóż mogę doradzić: hmm...to zależy od Twojego podejścia do tego samochodu...jak napisałeś w pierwszym poście...szukałeś auta i natrafiłeś na corrado...i można wnioskować, że chcesz auto które fajnie wygląda i jest czym przydusić...jeśli tylko dlatego chcesz je kupić to odradzam...a może się mylę (i mam nadzieję)...

     

    U mnie przyjęcie w swe serduszko religii corrado :lol: troche trwało...mieszanie bani przez smyka (dzień w dzień katował mi o corrado i co tam na forumie się dzieje)...potem czytałem sporo forum...i kupiłem corrka...

     

    Co do tego ile przeznaczyć na korka? hmm...jak widzisz wcześniej koledzy pisali na ten temat...i nie mam zasady...czy wydajemy 2tyś czy 20tyś...i tak się zje#$%ie... :lol: ...co do modelu...trudno powiedzieć...wiele jest spekulacji na ten temat...to zależy do Ciebie...jednak co nie kupisz, będzie to CORRADO :> ...co do spalania (nie ma co się rozwodzić...kupujesz corrado to je musisz zatankować...)

     

    Podsumowując...CORRADO JEST JEDNĄ WIELKĄ NIEWIADOMĄ :D ...lecz aj low maj kar...wiec chopie czytaj foruma, słuchaj się starych wyjadaczy i ich rad, kupuj kora i szanuj go B)

     

    POWODZENIA!

     

     

    ...hmm chyba się za bardzo rozczuliłem... :lol:

×

Powiadomienie o plikach cookie

By korzystać z forum musisz się zgodzić z zasadami: Warunki użytkowania.