Elektryka i elektronika Autor
  Usprawnienie oświetlenia STAGE IV - H7 Masstel i MPS

 

 

Po małej wycieczce po Polsce - GCNP Team wrócił z zregenerowanymi lustrami reflektórów i od razu zabrał się ochoczo do wprowadzania kolejnych nienormalnych pomysłów w życie. Ale od początku.

Wiadomo że większość z nas ma w lampach klosze, które mają już ponad 10 lat. Nawet, gdy stosujemy żarówki zgodne z zaleconymi parametrami (55/60 W) z czasem od temeratury matowieje górna powierzchnia reflektóra i światło nie jest już odbijane a nawet wchłaniane. Po zainstalowaniu przekażników (Stage 1) przybywa nam światła ale także zwiększa się temperatura i lustro matowieje szybciej. Górna cześc reflektora jest odpowiedzialna za pole tuż przed samochodem poniżej lini tzw. "odcięcia" - powstaje nam ciemne pole na asfalcie (które można pokryć halogenami przeciwgielnymi bo one akurat świecą w tym pasmie - ale mozna za to dostać mandacik).
Ponieważ w serwisie jedyną częścią reflektora, której nie można kupić jest właśnie lustro - postanowiliśmy je zregenerować w firmie, która się tym zajmuje.
Zregenerowane lustro bardzo ładnie rozkłada światło, a patrząc w reflektor od przodu odnosi się wrażenie poprawy wyglądu i "odmłodnienie" samochodu.

Kilka osoób z nas posiada juz w swoim samochodzie żarówki xenonowe. Niestety świecące obok nich żarówki H3 w światłach długich nie pasują do nich już parametrami z początku lat 80. Przy okazji całkowitego rozmontowania reflektora na czynniki pierwsze i wymiany luster postanowiliśmy coś z tym zrobić. Zamontowanie kolejnej żarówki xenonowej nie uda się ze wzgledu na mało miejsca, które normalnie zajmuje dwa razy mniejsca żarówka h3 - postanowiliśmy ją zastąpic żarówką o podobnej wielkości ale oczywiście znacznie lepszej jasności.
Po przeglądnięciu półek z żarówkami wybór padł na żarówki typu H7.

Żarówka ta powstała całkiem niedawno i wg producentów daje 3 razy więcej światła niż standartowa żarówka H4 mając wymiary tylko troszkę większe od żarówki H3. Zakupiliśmy żarówki Philips + 30 % 55W, które charakteryzują się zbliżoną ceną do żarówek standartowych (h7) a jak pisze producent dają więcjej światła.

Największym problemem okazało sie odpowiednie skupienie światła żarówki, która ma zupełnie inną budowe podstawy i korpusu i zupełnie nie pasuje do miejsca po żarówce h3. Dokonując wielu pomiarów w znanym już "garażowym tunelu światła", wkońcu udało się skupic światło w odpowiednim miejscu (podczas tej zabawy, w której to wielokrotnie wyginaliśmy, wierciliśmy, piłowaliśmy i klejiliśmy różne fragmenty blaszek i plastików - wyglądaliśmy jak Dulczyk z filmu Vabank usiłujący dorobic blaszke, która wyłączy alarm).

Ale wkońcu udało się i pierwszy STAGE 4 jest już zamontowany - niestety nie mieliśmy aparatu ze sobą aby wykonać zdjęcia ale podczas instalacji kolejnego zestawu postaramy się je zrobić.

Efekt końcowy przerósł nasze oczekiwania, patrząc na wprost na włączone światła xenonowe i długie H7 można powiedzieć iż świecą prawie takl samo mocno. Po włączeniu długich świateł widać bardzo daleko do przodu i światło jest bardzo skupione bez ciemnych pól.

Polecamy taka przeróbkę wszystkim nie zależnie od tego czy mają światła Xenonowe (stage 2 i 3) czy nie.